sobota, 28 kwietnia 2012

25.

pocałowałam na dobranoc
bardzo gorzki dzień
a co najgorsze zapowiadał
jeszcze marniejszy sen

spoliczkowałam na dzień dobry
bardzo wątły cień
a co najciekawsze ukazywał
jeszcze brzydszą mnie 





Z pozdrowieniami dla modelki. 


2 komentarze:

  1. wiesz is, czytam twój cudowny twór n-ty raz z rzędu i wciąż nie mogę otrząsnąć się z tego wręcz nabożnego zachwytu, jaki mnie ogarnął, kiedy zobaczyłam "25" po raz pierwszy.

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja nadal dziwię się, co w tym moim tworze aż tak Cię zauroczyło. Aczkolwiek miło mi.

    OdpowiedzUsuń