czerwona
zapłakana sukienka Jesieni
ocieka letnimi łzami
łyse drzewa bez kory
obdarte z zieleni
straszą żółtymi zębami cieni
zielonkawe mdłe
słońce oszukuje światłem
a wiatr maluje oddechem
wypuszczona z rąk
spadam we mgłę.
pierdoły.
Wbijaj:)
OdpowiedzUsuńhttp://horyzontalni.blogspot.com/2012/11/festiwal-poezja-modego-pokolenia.html
, zaproś znajomych! Weź teksty:)
~~~~mrcrowley